Zmiana klimatu jest sprawą osobistą

przez Marka J. Spaldinga, prezesa The Ocean Foundation

Zmiana klimatu znów stała się osobista. We wtorek wzdłuż większości wschodniego wybrzeża utworzył się zestaw komórek burzowych. Wyglądały jak letnie burze, ale z grudniowym rekordowo ciepłym powietrzem. Burze z ulewnym deszczem i gradem tworzyły się tak szybko, że dzień wcześniej nie było ich w dziale prognozy pogody w gazecie ani nawet w prognozie, którą sprawdzałem późno w nocy.

Przybyliśmy na lotnisko i o 7:30 wsiedliśmy do samolotu, który miał lecieć do Filadelfii przez trzydzieści minut. Ale kiedy kołowaliśmy do końca pasa startowego, aby zdążyć na czas, lotnisko w Filadelfii zostało zamknięte, aby zapewnić bezpieczeństwu załogę naziemną przed piorunem. Wyciągnęliśmy nasze książki dla zabicia czasu na asfalcie.

Krótko mówiąc, w końcu dotarliśmy do Filadelfii. Ale nasz lot łączący American Airlines do Montego Bay opuścił bramkę jakieś siedem minut przed tym, jak jedenastu z nas zdążyło dostać się z Terminalu F do Terminalu A. Niestety dla nas wszystkich, ponieważ próbowaliśmy dostać się na popularną wyspę i ponieważ byliśmy podróżując w wakacje, nie było innych dostępnych lotów amerykańskich (lub innych przewoźników) 22^ndani nawet do 25^th. 

Stało się to, co American Airlines nazywa „próżną podróżą”. Spędzasz dzień na lotnisku na telefonie i w kolejce. Dają ci zwrot pieniędzy i odwożą cię z powrotem do miejsca, w którym zacząłeś. Więc dzisiaj siedzę w Waszyngtonie zamiast czytać książkę obok Karaibów z moją rodziną. . .

Utrata urlopu jest niedogodnością i rozczarowaniem, a ja mogę odzyskać część kosztów pakietu przedpłaconego. Jednak w przeciwieństwie do mieszkańców Teksasu i innych części kraju nie straciliśmy domów, firm ani bliskich w te święta. Nie cierpimy z powodu rekordowych powodzi, jak mieszkańcy Urugwaju, Brazylii, Argentyny i Paragwaju, gdzie 150,000 XNUMX osób zostało już wysiedlonych ze swoich domów w tym tygodniu. W Wielkiej Brytanii grudzień był mokrym miesiącem z bezprecedensowymi opadami deszczu i powodziami. 

Dla tak wielu osób na tej planecie nagłe burze, dotkliwe susze i fale sztormowe odbierają im domy, uprawy i środki do życia, jak widzieliśmy wielokrotnie w telewizji. Wyspy uzależnione od dochodów od turystów tracą ludzi takich jak ja – może tylko 11 z mojego lotu – ale sezon zimowych podróży dopiero się zaczął. Rybacy obserwują, jak ich ryby migrują w kierunku biegunów w poszukiwaniu chłodniejszej wody. Firmy próbują nauczyć się działać z taką nieprzewidywalnością. Straty te wiążą się z realnymi kosztami. Będę mógł częściowo zmierzyć swój, gdy dowiem się, ile otrzymam (lub nie) zwrotu. Ale część strat jest niezmierzona dla wszystkich. 

Mogę mieć złamane serce, że nie mamy od dawna zaplanowanej przerwy na plaży w słońcu. Ale moja strata jest niczym w porównaniu z tymi, którzy patrzą, jak ich domy i firmy są niszczone, a w przypadku niektórych małych krajów wyspiarskich, jak cała ich ojczyzna znika, gdy poziom mórz i krucha infrastruktura są zalane. Tornada i trudne warunki pogodowe w Stanach Zjednoczonych wyrządziły miliony, jeśli nie miliardy szkód, gdy zbliżamy się do końca roku. Utrata życia jest tragiczna.

Co zrobiliśmy z emisjami z naszych samochodów, fabryk i podróży? Większość z nas to widzi i czuje, i uczy się sobie z tym radzić. Tylko bardzo nieliczni są nadal w irracjonalnym lub niedoinformowanym zaprzeczaniu. A niektórym płaci się za utrudnianie, opóźnianie lub wykolejenie polityki, której potrzebujemy, aby przejść do gospodarki mniej zależnej od węgla. Jednak ile „daremnych podróży” ludzie odejdą, zanim cała idea planowanych podróży upadnie z powodu własnych niedogodności i kosztów?

Na początku tego miesiąca nasi światowi przywódcy zgodzili się na zestaw celów, aby uchronić nas przed tymi stratami i złamanymi sercami. Porozumienie paryskie z COP21 jest zgodne z przytłaczającym światowym konsensusem naukowym. Z zadowoleniem przyjmujemy porozumienie, bez względu na dostrzegane w nim wady. I nawet jak wiemy, będzie to wymagało dużej woli politycznej.  

Są rzeczy, które wszyscy możemy zrobić, a które wspólnie pomogą. Możemy wesprzeć działania związane z usuwaniem klęsk żywiołowych. I możemy działać na własną rękę.  Ładną listę pomysłów można znaleźć na stronie Światowi przywódcy dołożyli swoją cegiełkę do zmian klimatu. Oto 10 sposobów, na które Ty też możesz. Dlatego proszę, zmniejsz emisję dwutlenku węgla najlepiej jak potrafisz. A w przypadku tych emisji, których nie można wyeliminować, posadź z nami trawę morską aby pomóc oceanowi, równoważąc własne działania!

Moje najlepsze życzenia wspaniałego świętowania świąt, gdziekolwiek jesteście.

Dla oceanu.