Wprowadzanie przeprojektowania pod kątem możliwości recyklingu do dialogu dotyczącego zanieczyszczenia tworzywami sztucznymi

My w The Ocean Foundation pochwalamy niedawny raport pt #breakfreefromplastic Ruch opublikowany w czerwcu 2021 r., „Missing the Mark: Odkrywanie korporacyjnych fałszywych rozwiązań kryzysu związanego z zanieczyszczeniem tworzywami sztucznymi”.  

I chociaż nadal ogólnie popieramy wysiłki mające na celu zarządzanie odpadami z tworzyw sztucznych już na naszych plażach i w naszych oceanach – w tym zarządzanie odpadami i recykling, a także promowanie ograniczania zużycia plastiku przez konsumentów – warto zbadać, czy niektóre podejścia przyjęte przez konsorcja, firmy i organizacje non-profit są naprawdę „fałszywymi rozwiązaniami”.

Ponad 90% wszystkich tworzyw sztucznych nie podlega recyklingowi lub nie może być poddane recyklingowi. Jest zbyt złożony i często zbyt dostosowany, aby mógł przyczynić się do rozwoju gospodarki o obiegu zamkniętym. Producenci mieszają polimery (które występują w wielu formułach), dodatki (takie jak środki zmniejszające palność), barwniki, kleje i inne materiały, aby uzyskać różne produkty i zastosowania lub po prostu dołączyć etykiety reklamowe. Doprowadziło to do obecnego kryzysu związanego z zanieczyszczeniem tworzywami sztucznymi, a problem będzie się tylko pogłębiał, chyba że planujemy z wyprzedzeniem naszą przyszłość

Od kilku lat The Ocean Foundation's Inicjatywa na rzecz przeprojektowania tworzyw sztucznych podnosi flagę, aby rozpoznać brakujący element naszego globalnego wyzwania związanego z zanieczyszczeniem tworzywami sztucznymi: Jak możemy zmienić sposób, w jaki produkowane są tworzywa sztuczne? Jak możemy wpłynąć na chemię polimerów, aby przeprojektować je pod kątem możliwości recyklingu? Przeprojektowując, wskazujemy na same polimery — budulec produktów z tworzyw sztucznych, których wielu z nas używa w życiu codziennym.

Nasze rozmowy z potencjalnymi partnerami filantropijnymi, non-profit i korporacyjnymi całkowicie odzwierciedlają dwie główne kwestie poruszone w tym przełomowym raporcie:

  1. „Brak ambicji i nadanie priorytetu alternatywnym metodom dostarczania produktów na poziomie systemowym, który pozwoliłby na radykalne ograniczenie stosowania tworzyw sztucznych jednorazowego użytku; I  
  2. Nadmiar inwestycji i ustalanie priorytetów fałszywych rozwiązań które pozwalają firmom kontynuować dotychczasową działalność polegając na plastikowych opakowaniach jednorazowego użytku”.

Przez nasz Inicjatywa na rzecz przeprojektowania tworzyw sztucznych, będziemy realizować oparte na wiedzy naukowej ustawodawstwo krajowe w krajach produkujących tworzywa sztuczne, aby wymagać przeprojektowania chemii samych tworzyw sztucznych, przeprojektowania produktów z tworzyw sztucznych i ograniczenia tego, co jest wykonane z tworzyw sztucznych. Nasza inicjatywa przeniesie tę branżę ze złożonej, dostosowanej i zanieczyszczającej do uczynienia plastiku bezpiecznym, prostym i znormalizowanym.

Niemal w każdej rozmowie z potencjalnym partnerem nasze podejście zostało potwierdzone jako realny sposób wpływania na zmianę systemową.

Jednak w tej samej rozmowie wywołujemy znajomą reakcję, że wyprzedzamy nasze czasy. Społeczność korporacyjna i niektórzy filantropi inwestują w sprzątanie i gospodarowanie odpadami – rozwiązania, które przenoszą ciężar na zachowanie konsumentów i niepowodzenia w gospodarowaniu odpadami komunalnymi; i z dala od producentów produktów z żywicy i tworzyw sztucznych. To tak, jakby obwiniać kierowców i miasta, a nie koncerny naftowe i producentów samochodów za emisję dwutlenku węgla.  

Niektóre części społeczności organizacji pozarządowych mają zatem pełne prawo domagać się całkowitego zakazu produkcji i używania plastiku jednorazowego użytku – pomogliśmy nawet napisać niektóre z tych przepisów. Bo przecież profilaktyka to najlepsze lekarstwo. Jesteśmy przekonani, że możemy posunąć tę profilaktykę dalej i przejść bezpośrednio do tego, co produkujemy i dlaczego. Wierzymy, że przeprojektowanie polimerów nie jest zbyt trudne, nie wybiega zbyt daleko w przyszłość i jest w rzeczywistości tym, czego chcą klienci, a społeczeństwa potrzebują, aby uczynić plastikową część gospodarki o obiegu zamkniętym. Jesteśmy dumni z tego, że wyprzedzamy myślenie nowej generacji o problemie zanieczyszczenia tworzywami sztucznymi.

Uważamy, że jesteśmy na czasie.

Brak znaku podkreśla, że: „Procter & Gamble, Mondelez International, PepsiCo, Mars, Inc., The Coca-Cola Company, Nestlé i Unilever mają wpływ na decyzje, które skutkują wprowadzeniem na rynek plastikowych opakowań. Modele biznesowe tych firm oraz ich odpowiedników w sektorze towarów pakowanych należą do głównych przyczyn i czynników napędzających zanieczyszczenie tworzywami sztucznymi… Łącznie te siedem firm generuje rocznie ponad 370 miliardów dolarów przychodów. Zastanów się, jaki byłby potencjał, gdyby te firmy współpracowały, kierując fundusze na prawdziwe, sprawdzone rozwiązania, zamiast marnować pieniądze na kampanie marketingowe i inne rozrywki”. (Strona 34)

Zdajemy sobie sprawę, że istnieją zastosowania tworzyw sztucznych o rzeczywistej wartości dla społeczeństwa, mimo że tworzywa sztuczne są szkodliwe w procesie ich produkcji, użytkowania i utylizacji. Identyfikujemy te zastosowania, które są najbardziej wartościowe, niezbędne i korzystne oraz pytamy, jak je wymyślić na nowo, aby mogły być nadal używane bez szkody dla zdrowia ludzi i środowiska.

Zidentyfikujemy i rozwiniemy oryginalną naukę.

W najbliższym czasie The Ocean Foundation skupi się na stworzeniu najlepszych naukowych podstaw dla naszej inicjatywy. Aktywnie poszukujemy partnerstw naukowych, aby urzeczywistnić następujące rozwiązania. Wspólnie z decydentami, naukowcami i przemysłem możemy:

RE-INŻYNIER chemii tworzyw sztucznych w celu zmniejszenia złożoności i toksyczności, czyniąc tworzywa sztuczne prostszymi i bezpieczniejszymi. Różne produkty lub zastosowania z tworzyw sztucznych uwalniają chemikalia do żywności lub napojów, gdy są wystawione na działanie ciepła lub zimna, wpływając na ludzi, zwierzęta, a może nawet na życie roślin (pomyśl o zapachu wydzielającego się plastiku w nagrzanym samochodzie). Ponadto wiadomo, że plastik jest „lepki” i może stać się wektorem innych toksyn, bakterii i wirusów. A nowe badania sugerują, że bakterie mogą być przenoszone przez ocean poprzez zanieczyszczenia z tworzyw sztucznych w postaci pływających butelek i szczątków morskich.

PRZEPROJEKTOWANIE produkty z tworzyw sztucznych w celu ograniczenia dostosowywania do potrzeb klienta, czyniąc tworzywa sztuczne bardziej znormalizowanymi i prostszymi. Ponad 90% plastiku nie podlega recyklingowi lub nie może być poddane recyklingowi. Jest zbyt złożony i często zbyt dostosowany, aby mógł przyczynić się do rozwoju gospodarki o obiegu zamkniętym. Producenci mieszają polimery (które występują w wielu formułach), dodatki (takie jak środki zmniejszające palność), barwniki, kleje i inne materiały, aby uzyskać różne produkty i zastosowania lub po prostu dołączyć etykiety reklamowe. Często oznacza to, że produkty składają się z różnych warstw folii z tworzywa sztucznego, które zamieniają produkty nadające się do recyklingu w nienadające się do recyklingu zanieczyszczenia jednorazowego użytku. Tych składników i warstw nie da się łatwo rozdzielić.

PRZEMYŚL tego, co robimy z plastiku, decydując się na ograniczenie produkcji plastiku tylko do jego największych i najlepszych zastosowań – umożliwiając zamknięty obieg dzięki ponownemu wykorzystaniu tych samych surowców. Ustawodawstwo określi hierarchię, która identyfikuje (1) zastosowania, które są najbardziej wartościowe, niezbędne i korzystne dla społeczeństwa, dla których tworzywa sztuczne stanowią najbezpieczniejsze, najbardziej odpowiednie rozwiązanie, które przynosi krótko- i długoterminowe korzyści; (2) tworzywa sztuczne, które mają łatwo dostępne (lub łatwo zaprojektowane lub możliwe do zaprojektowania) alternatywy dla tworzyw sztucznych, które można wymienić lub których można uniknąć; oraz (3) bezsensowny lub niepotrzebny plastik do wyeliminowania.

Problem odpadów z tworzyw sztucznych tylko się nasila. I chociaż taktyka gospodarowania odpadami i ograniczania zużycia plastiku to rozwiązania oparte na dobrych intencjach, nie do końca trafienie w znak w rozwiązywaniu większego i bardziej złożonego problemu. Tworzywa sztuczne w obecnej postaci nie zostały zaprojektowane z myślą o maksymalnym recyklingu — ale dzięki współpracy i kierowaniu funduszy na przeprojektowanie tworzyw sztucznych możemy nadal używać produktów, które cenimy i na których polegamy, w bezpieczniejszy i bardziej zrównoważony sposób. 

50 lat temu nikt nie spodziewał się, że produkcja tworzyw sztucznych doprowadzi do globalnego zanieczyszczenia i kryzysu zdrowotnego, przed którym stoimy dzisiaj. Teraz mamy okazję planować naprzód przez następne 50 lat produkcji, ale będzie to wymagało inwestycji w przyszłościowe modele, które rozwiążą problem u jego źródła: projektowania chemicznego i procesu produkcyjnego.