Jessica Sarnowski jest uznanym liderem myśli w zakresie BHP i specjalizuje się w content marketingu. Jessica tworzy fascynujące historie, które mają dotrzeć do szerokiego grona profesjonalistów zajmujących się ochroną środowiska. Można się z nią skontaktować przez LinkedIn pod adresem https://www.linkedin.com/in/jessicasarnowski/

Lęk. Jest to normalna część życia i odgrywa bardzo ważną rolę w ochronie ludzi przed niebezpieczeństwem i zapobieganiu ryzyku. The Amerykańskie Stowarzyszenie Psychologiczne (APA) definiuje lęk jako „emocję charakteryzującą się uczuciem napięcia, zmartwionymi myślami i zmianami fizycznymi, takimi jak podwyższone ciśnienie krwi”. Rozkładając tę ​​definicję, widać, że składa się ona z dwóch części: psychicznej i fizycznej.

Jeśli nigdy nie doświadczyłeś silnego niepokoju, pozwól, że ci to zademonstruję.

  1. Zaczyna się od zmartwienia. W tym kontekście: „Poziom mórz podnosi się z powodu zmian klimatu”.
  2. To zmartwienie prowadzi do myślenia katastroficznego i natrętnych myśli: „Miejsca takie jak południowa Floryda, dolny Manhattan i niektóre kraje wyspiarskie znikną, co doprowadzi do masowej migracji, utraty zasobów naturalnych, utraty różnorodności biologicznej, ekstremalnych zjawisk pogodowych, śmierci na skalę, której nie znamy” nigdy wcześniej nie widziałem, a ostatecznie dewastację planety”.
  3. Twoje ciśnienie krwi wzrasta, puls przyspiesza i zaczynasz się pocić. Myśli prowadzą do jeszcze bardziej przerażającego, osobistego miejsca: „Nigdy nie powinienem mieć dzieci, ponieważ nie będzie świata, w którym warto byłoby żyć, zanim dorosną. Zawsze chciałem mieć dzieci, więc teraz mam depresję”.

W 2006 roku Al Gore wydał swój film pt.Niewygodna prawda”, który dotarł do bardzo licznej publiczności. Jednak ta prawda zamiast być po prostu niewygodna, jest teraz nieunikniona w roku 2022. Wielu młodych ludzi odczuwa niepokój związany z niepewnością, kiedy planeta pogrąży się w pełnym zakresie zmian klimatu.

Lęk klimatyczny jest realny – dotyczy głównie młodszych pokoleń

Artykuł w New York Times autorstwa Ellen Barry, „Zmiana klimatu wkracza do sali terapeutycznej”, zawiera nie tylko barwny przegląd indywidualnych zmagań; zawiera również linki do dwóch bardzo interesujących badań, które podkreślają obciążenie, jakie zmiana klimatu wywiera na młodsze populacje.

Jedno badanie opublikowane przez The Lancet to kompleksowa ankieta zatytułowany „Niepokój klimatyczny u dzieci i młodzieży oraz ich przekonania na temat reakcji rządu na zmiany klimatu: badanie globalne” autorstwa Caroline Hickman, mgr et al. Przeglądając część dyskusyjną tego badania, wybijają się trzy punkty:

  1. Lęk klimatyczny to nie tylko zmartwienia. Ten niepokój może objawiać się strachem, bezradnością, poczuciem winy, złością i innymi emocjami związanymi lub przyczyniającymi się do ogólnego poczucia beznadziejności i niepokoju.
  2. Te uczucia wpływają na to, jak ludzie funkcjonują w swoim życiu.
  3. Rządy i organy regulacyjne mają wiele możliwości wpływania na lęk klimatyczny, podejmując proaktywne działania (które uspokoiłyby ten niepokój) lub ignorując problem (co go zaostrza). 

Streszczenie innego badania zatytułowanego „Psychologiczne skutki globalnych zmian klimatu” autorstwa Thomasa Doherty i Susan Clayton dzieli rodzaje niepokoju spowodowanego zmianami klimatycznymi na trzy kategorie: bezpośrednią, pośrednią i psychospołeczną.

Autorzy opisują pośredni wpływu, jak te oparte na niepewności, kluczowym składniku niepokoju, wraz z tym, co ludzie obserwują w związku ze zmianami klimatycznymi. Psychospołeczny skutki są bardziej rozpowszechnione pod względem długoterminowego wpływu zmiany klimatu na społeczności. Mając na uwadze, że kierować skutki są wyjaśnione jako te, które mają bezpośredni wpływ na życie ludzi. The studiować streszczenie dalej sugeruje różne metody interwencji dla każdego rodzaju lęku.

Nawet nie zagłębiając się w szczegóły każdego badania, można zauważyć, że lęk klimatyczny nie jest jednowymiarowy. I podobnie jak problem ekologiczny, który go wywołuje, lęk klimatyczny wymaga czasu i perspektywy, aby się do niego przystosować. Rzeczywiście, nie ma skrótu do zajęcia się elementem ryzyka związanym z lękiem klimatycznym. Nie ma odpowiedzi na niepewność, kiedy nastąpią skutki zmian klimatu.

Uczelnie wyższe i psychologowie zdają sobie sprawę, że lęk klimatyczny jest problemem

Lęk związany z klimatem jest rosnącym składnikiem niepokoju w ogóle. Jak The Washington Post raporty, uczelnie oferują kreatywną terapię dla studentów z rosnącymi obawami związanymi z klimatem. Co ciekawe, niektóre uczelnie wdrażają tzw.klimatyczne kawiarnie”. W szczególności nie są one przeznaczone dla tych, którzy chcą znaleźć rozwiązanie w swojej walce, ale są raczej miejscem spotkań, w którym można wyrazić swoje uczucia w otwartej i nieformalnej przestrzeni.

Unikanie rozwiązań podczas tych klimatycznych kawiarnianych rozmów jest ciekawym podejściem, biorąc pod uwagę same zasady psychologiczne i wyniki wspomnianych badań. Psychologia zajmująca się lękiem ma na celu pomóc pacjentom pogodzić się z niewygodnym uczuciem niepewności, a mimo to kontynuować. Kawiarenki klimatyczne to jeden ze sposobów radzenia sobie z niepewnością co do naszej planety bez kręcenia sobie w głowie rozwiązań do zawrotów głowy.

Warto zauważyć, że rozwija się dziedzina psychologii klimatu. The Sojusz Psychologii Klimatu Ameryka Północna łączy psychologię w ogóle z psychologią klimatu. W przeszłości, nawet zaledwie 40 lat temu, dzieci były tylko pobieżnie świadome zmieniającego się klimatu. Tak, Dzień Ziemi był corocznym wydarzeniem. Jednak dla przeciętnego dziecka nieokreślony festiwal nie miał tego samego znaczenia, co ciągłe przypominanie (w wiadomościach, na lekcjach przyrody itp.) o zmieniającym się klimacie. Szybko do 2022 r. Dzieci są bardziej narażone na globalne ocieplenie, wzrost poziomu mórz w oceanach i prawdopodobną utratę takich gatunków, jak niedźwiedzie polarne, i są bardziej świadome tego zjawiska. Ta świadomość, co zrozumiałe, prowadzi do pewnego stopnia niepokoju i refleksji.

Jaka jest przyszłość oceanu?

Prawie każdy ma jakieś wspomnienie związane z oceanem – miejmy nadzieję, że pozytywne. Jednak dzisiejsza technologia umożliwia wizualizację oceanu przyszłości. Narodowa Administracja Oceanograficzna i Atmosferyczna (NOAA) ma narzędzie o nazwie Wzrost poziomu mórz — przeglądarka map co pozwala na wizualizację obszarów dotkniętych podnoszeniem się poziomu morza. NOAA wraz z kilkoma innymi agencjami również wydała swoje Raport techniczny dotyczący wzrostu poziomu morza w 2022 r, który zawiera zaktualizowane prognozy sięgające roku 2150. Młodsze pokolenia mają teraz możliwość, dzięki narzędziom takim jak przeglądarka map Sea Level Rise, zobaczyć, jak miasta takie jak Miami na Florydzie znikają na ich oczach.

Wielu młodych ludzi może odczuwać niepokój, gdy zastanawiają się, jak podnoszący się poziom mórz wpłynie na członków ich rodzin i inne osoby mieszkające na niższych wysokościach. Miasta, o których kiedyś marzyli, mogą zniknąć. Gatunki, o których mieli okazję się dowiedzieć, a nawet zobaczyć na własne oczy, wyginą, ponieważ zwierzęta albo nie będą mogły żyć w zakresie temperatur ewoluującego klimatu, albo znikną z tego powodu ich źródła pożywienia. Młodsze pokolenia mogą odczuwać pewną nostalgię za swoim dzieciństwem. Troszczą się nie tylko o przyszłe pokolenia; martwią się stratą, która nastąpi w ich własnym życiu. 

Rzeczywiście, zmieniający się klimat wpływa na wiele aspektów oceanu, w tym:

Powiązanym wysiłkiem Fundacji Ocean jest Inicjatywa Niebieska Odporność. Inicjatywa Blue Resilience zobowiązuje się do odbudowy, ochrony i finansowania naturalnej infrastruktury przybrzeżnej poprzez wyposażenie kluczowych interesariuszy w narzędzia, wiedzę techniczną i ramy polityczne w celu zmniejszenia ryzyka klimatycznego na dużą skalę. Takie inicjatywy jak ta mogą dawać młodszym pokoleniom nadzieję, że nie są sami w dążeniu do rozwiązania problemu. Szczególnie wtedy, gdy czują się sfrustrowani działaniem lub brakiem działania swojego kraju.

Gdzie to pozostawia przyszłe pokolenia?

Lęk klimatyczny jest wyjątkowym rodzajem lęku i jako taki powinien być traktowany. Z jednej strony lęk klimatyczny opiera się na racjonalnym myśleniu. Planeta się zmienia. Poziom mórz się podnosi. I może się wydawać, że pojedyncza osoba niewiele może zrobić, aby powstrzymać tę zmianę. Jeśli lęk klimatyczny staje się paraliżujący, to ani młody człowiek, który ma atak paniki, ani sama planeta „nie wygrywają”. Ważne jest, aby wszystkie pokolenia i cała dziedzina psychologii uznały lęk klimatyczny za uzasadniony problem zdrowia psychicznego.

Lęk klimatyczny rzeczywiście prześladuje nasze młodsze pokolenia. Sposób, w jaki podejmiemy decyzję, będzie miał kluczowe znaczenie dla motywowania przyszłych pokoleń do życia w teraźniejszości, bez rezygnacji z przyszłości ich planety.