Mark J. Spalding, prezes The Ocean Foundation

Podczas niedawnej podróży do Maine miałem okazję odwiedzić dwie wystawy w muzeum Peary-McMillan Arctic w Bowdoin College. Wezwano jednego Duchy ziemi, powietrza i wody: rzeźby poroża z kolekcji Roberta i Judith Toll, a druga nosiła tytuł Animal Allies: Inuit Views of the Northern World. Rzeźby i grafiki Eskimosów na wystawie są niezwykłe. Artefakty i inspirujący tekst na wystawie, a także fotografie Billa Hessa wspierają eleganckie ekspozycje.

O tej porze roku szczególnie dobrze było ponownie poznać Sednę, matkę wszystkich stworzeń morskich w mitologii Eskimosów. Jedna wersja tej historii głosi, że była kiedyś człowiekiem, a teraz mieszka na dnie morza, poświęcając każdy ze swoich palców, aby zaludnić ocean. Palce stały się pierwszymi z fok, morsów i innych stworzeń morskich. To ona pielęgnuje i chroni wszystkie stworzenia morskie i decyduje, w jaki sposób pomogą one ludziom, którzy są od nich zależni. To ona decyduje o tym, czy zwierzęta będą tam, gdzie polują potrzebujący ich ludzie. I to ludzie muszą szanować i czcić Sednę i stworzenia, które biorą. Mitologia Eskimosów dalej utrzymuje, że każdy występek człowieka plami jej włosy i ciało, a tym samym szkodzi stworzeniom, którymi się opiekuje.

W miarę jak dowiadujemy się więcej o skutkach ocieplenia oceanów, zmian pH, stref niedotlenienia i podnoszącego się poziomu mórz na wrażliwych wybrzeżach północy, rola Sedny w przypominaniu nam o naszej odpowiedzialności za pielęgnację obfitości oceanu staje się coraz ważniejsza. Od Hawajów po Maorysów w Nowej Zelandii, od Grecji po Japonię, we wszystkich kulturach przybrzeżnych, mitologie ludów wzmacniają tę fundamentalną zasadę stosunku człowieka do morza.

Z okazji Dnia Matki oddajemy cześć tym, którzy również chcą szanować i pielęgnować stworzenia morskie.