Kolorowa plama października
Część 4: Z widokiem na Wielki Pacyfik, patrząc na drobne szczegóły

przez Marka J. Spaldinga

Z Block Island udałem się na zachód przez cały kraj do Monterey w Kalifornii, a stamtąd do terenów konferencyjnych Asilomar. Asilomar ma godną pozazdroszczenia lokalizację ze wspaniałymi widokami na Pacyfik i długimi spacerami na desce po chronionych wydmach. Nazwa „Asilomar” jest nawiązaniem do hiszpańskiego wyrażenia asilo al mar, co oznacza azyl nad morzem, a budynki zostały zaprojektowane i zbudowane przez słynną architektkę Julię Morgan w latach dwudziestych XX wieku jako obiekt dla YWCA. Stało się częścią systemu parkowego w stanie Kalifornia w 1920 roku.

bez nazwy-3.jpgByłem tam jako starszy pracownik naukowy w Middlebury Institute for International Studies, Centre for the Blue Economy, mieszczącym się w Monterey. Zebraliśmy się na szczycie „Oceany w rachunkach dochodu narodowego: poszukiwanie konsensusu w sprawie definicji i standardów”, w którym uczestniczyło 30 przedstawicieli z 10 krajów*, aby omówić pomiary zarówno gospodarki oceanicznej, jak i (nowej) niebieskiej (zrównoważonej) gospodarki w najbardziej podstawowe terminy: narodowe klasyfikacje rachunkowości dla działalności gospodarczej. Najważniejsze jest to, że nie mamy wspólnej definicji gospodarki oceanicznej. Więc byliśmy tam, aby przeanalizować i zharmonizować Północnoamerykański System Klasyfikacji Przemysłu (kod NAICS) wraz z powiązanymi systemami z innych krajów i regionów, aby stworzyć system, za pomocą którego można by śledzić całą gospodarkę oceaniczną i działania gospodarcze pozytywne dla oceanów.

Naszym celem w skupieniu się na rachunkach narodowych jest zmierzenie naszej gospodarki oceanicznej i niebieskiego podsektora oraz możliwość przedstawienia danych o tych gospodarkach. Takie dane pozwolą nam monitorować zmiany w czasie i wpływać na ustalanie polityki, która jest ważna dla usług ekosystemów morskich i przybrzeżnych z korzyścią dla ludzi i zrównoważonego rozwoju. Potrzebujemy podstawowych danych na temat naszej globalnej gospodarki oceanicznej, aby zmierzyć funkcje ekologiczne, a także transakcje rynkowe dotyczące towarów i usług oraz ich zmiany w czasie. Kiedy już to mamy, musimy użyć tego, aby zmotywować przywódców rządów do podjęcia działań. Musimy dostarczyć decydentom użytecznych dowodów i ram, a nasze rachunki narodowe są już wiarygodne źródła informacji. Wiemy, że istnieje wiele wartości niematerialnych związanych z tym, jak ludzie cenią ocean, więc nie będziemy w stanie zmierzyć wszystkiego. Ale powinniśmy mierzyć jak najwięcej i odróżniać to, co jest zrównoważone, od tego, co niezrównoważone (po uzgodnieniu, co właściwie oznacza ten termin), ponieważ, jak mówi Peter Drucker, „tym, co mierzysz, tym zarządzasz”.

bez nazwy-1.jpgOryginalny system SIC został ustanowiony w Stanach Zjednoczonych pod koniec lat 1930. XX wieku. Mówiąc najprościej, kody klasyfikacji branżowej to czterocyfrowe numeryczne reprezentacje głównych firm i branż. Kody są przypisywane na podstawie wspólnych cech produktów, usług, systemu produkcji i dostaw firmy. Kody można następnie pogrupować w coraz szersze klasyfikacje branżowe: grupa branżowa, główna grupa i dział. Tak więc każda branża, od rybołówstwa, przez górnictwo, po sklepy detaliczne, ma kod klasyfikacyjny lub serię kodów, które pozwalają na pogrupowanie ich według ogólnych rodzajów działalności i poddziałów. W ramach negocjacji prowadzących do północnoamerykańskiej umowy o wolnym handlu na początku lat 1990. Stany Zjednoczone, Kanada i Meksyk zgodziły się wspólnie stworzyć zamiennik systemu SIC o nazwie North American Industrial Classification System (NAICS), który zawiera więcej szczegółów aktualizuje SIC o wiele nowych branż.

Zapytaliśmy każdy z 10 krajów*, jakie branże uwzględniają w swoich rachunkach narodowych w swojej „gospodarce oceanicznej” (jako tak szeroka działalność); oraz jak moglibyśmy zdefiniować zrównoważony rozwój w oceanie, aby móc zmierzyć poddziałalność (lub podsektor) gospodarki oceanicznej, która była pozytywna dla oceanu, aby można go było nazwać niebieską gospodarką. Dlaczego więc mają znaczenie? Jeśli ktoś próbuje określić ilościowo, jak ważna jest rola określonej branży lub konkretnego zasobu, chce wiedzieć, które kody branżowe zestawić, aby dokładnie zobrazować rozmiar lub szerokość tej branży. Dopiero wtedy możemy zacząć przypisywać wartość wartościom niematerialnym, takim jak zdrowie zasobów, podobnie jak drzewa lub inne zasoby odgrywają rolę w określonych branżach, takich jak papier, drewno lub budowa domów.

Zdefiniowanie gospodarki oceanicznej nie jest łatwe, a zdefiniowanie niebieskiej gospodarki pozytywnej dla oceanów jest trudniejsze. Moglibyśmy oszukać i powiedzieć, że wszystkie sektory w naszych rachunkach narodowych są w jakiś sposób zależne od oceanu. W rzeczywistości od dawna słyszymy (dzięki dr Sylvii Earle), że praktycznie wszystkie samoregulujące się mechanizmy, dzięki którym ta planeta nadaje się do życia, są w jakiś sposób związane z oceanem. W ten sposób moglibyśmy przenieść ciężar dowodu i rzucić wyzwanie innym, aby zmierzyli te kilka relacji, które nie są zależne od oceanu oddzielnie od naszego. Ale nie możemy w ten sposób zmienić reguł gry.

bez nazwy-2.jpgDobra wiadomość na początek jest taka, że ​​wszystkie dziesięć krajów ma wiele wspólnego w tym, co nazywają gospodarką oceaniczną. Ponadto wydaje się, że wszyscy są w stanie z łatwością uzgodnić kilka dodatkowych sektorów przemysłu, które są częścią gospodarki oceanicznej, które nie wszyscy goszczą (a zatem nie wszyscy wymieniają). Istnieją jednak sektory przemysłu, które są peryferyjne, pośrednie lub „częściowo” w gospodarce oceanicznej (według uznania każdego kraju) [ze względu na dostępność danych, zainteresowanie itp.]. Istnieją również nowe sektory (takie jak wydobycie z dna morskiego), które nie są jeszcze całkowicie widoczne na ekranie radaru.

Problem polega na tym, w jaki sposób pomiar gospodarki oceanicznej odnosi się do zrównoważonego rozwoju? Wiemy, że problemy zdrowotne oceanów mają kluczowe znaczenie dla naszego podtrzymywania życia. Bez zdrowego oceanu nie ma zdrowia ludzkiego. Odwrotność jest również prawdziwa; jeśli zainwestujemy w zrównoważony przemysł oceaniczny (niebieska gospodarka), odnotujemy dodatkowe korzyści dla ludzkiego zdrowia i źródeł utrzymania. Jak to robimy? Mamy nadzieję na zdefiniowanie gospodarki oceanicznej i niebieskiej gospodarki i/lub konsensus co do tego, które branże obejmujemy, aby zmaksymalizować standaryzację tego, co mierzymy.

W swojej prezentacji Maria Corazon Ebarvia (kierownik projektu ds. partnerstwa w zarządzaniu środowiskiem mórz Azji Wschodniej) przedstawiła wspaniałą definicję niebieskiej gospodarki, która jest tak dobra, jak widzieliśmy: poszukujemy zrównoważonej, opartej na oceanach model ekonomiczny z infrastrukturą, technologiami i praktykami przyjaznymi dla środowiska. Taki, który uznaje, że ocean generuje wartości ekonomiczne, które zwykle nie są mierzalne (takie jak ochrona linii brzegowej i sekwestracja dwutlenku węgla); oraz mierzy straty wynikające z niezrównoważonego rozwoju, a także mierzy zdarzenia zewnętrzne (burze). Wszystko po to, abyśmy mogli wiedzieć, czy nasz kapitał naturalny jest wykorzystywany w sposób zrównoważony podczas dążenia do wzrostu gospodarczego.

Robocza definicja, którą wymyśliliśmy, była następująca:
Niebieska gospodarka odnosi się do zrównoważonego modelu gospodarczego opartego na oceanach i wykorzystuje przyjazną dla środowiska infrastrukturę, technologie i praktyki że wsparcie zrównoważony rozwój.

Nie interesuje nas stare kontra nowe, interesuje nas zrównoważony kontra niezrównoważony. W gospodarce oceanicznej pojawiają się nowe podmioty, które są niebieskie/zrównoważone, oraz istnieją starsze tradycyjne branże, które dostosowują się/udoskonalają. Podobnie pojawiają się nowe podmioty, takie jak górnictwo z dna morskiego, które bardzo dobrze mogą być niezrównoważone.

Naszym wyzwaniem pozostaje to, że zrównoważony rozwój nie jest łatwy do pogodzenia z przemysłowymi kodami klasyfikacyjnymi. Na przykład rybołówstwo i przetwórstwo ryb mogą obejmować zrównoważone podmioty działające na małą skalę i dużych operatorów komercyjnych, których narzędzia lub praktyki są destrukcyjne, marnotrawne i wyraźnie niezrównoważone. Z perspektywy ochrony wiemy dużo o różnych podmiotach, narzędziach itp., ale nasz system rachunków narodowych nie jest tak naprawdę zaprojektowany do rozpoznawania tych niuansów.

Chcemy przestać brać za pewnik ekosystemy oceaniczne i przybrzeżne, które dostarczają nam zasobów i możliwości handlowych, które znacznie korzystnie wpływają na dobrobyt ludzi, bezpieczeństwo żywnościowe itp. W końcu ocean zapewnia nam powietrze, którym oddychamy. Zapewnia nam również platformę transportową, żywność, lekarstwa i niezliczone inne usługi, których nie zawsze da się określić ilościowo za pomocą czterocyfrowych kodów. Ale te kodeksy i inne wysiłki na rzecz uznania zdrowej niebieskiej gospodarki i naszej zależności od niej tworzą jedno miejsce, z którego można określić ilościowo działalność człowieka i jego związek z oceanem. I chociaż większość czasu spędzaliśmy razem w pomieszczeniach, starając się zrozumieć różne systemy w różnych językach, Pacyfik był tam, aby przypomnieć nam o naszych wspólnych powiązaniach i naszej wspólnej odpowiedzialności.

Pod koniec tygodnia zgodziliśmy się, że potrzebujemy długoterminowego wysiłku 1) zbudowanie wspólnego zestawu kategorii, stosowanie wspólnej metodologii i dobrze zdefiniowanych obszarów geograficznych do pomiaru gospodarki rynkowej oceanów; oraz 2) poszukiwanie sposobów pomiaru kapitału naturalnego w celu wskazania, czy wzrost gospodarczy jest zrównoważony w perspektywie długoterminowej (i ceni dobra i usługi ekosystemu), a tym samym uzgodnienie odpowiednich metodologii dla każdego kontekstu. I musimy zacząć już teraz od bilansu zasobów oceanicznych. 

Grupa ta zostanie poproszona w ankiecie, która wkrótce zostanie rozesłana, o wskazanie grup roboczych, w których byliby chętni uczestniczyć w ciągu najbliższego roku, jako wstęp do stworzenia agendy 2. dorocznego spotkania Oceany w rachunkach narodowych w Chinach w 2016 r. .

I zgodziliśmy się przeprowadzić pilotażowy test, współpracując przy pisaniu pierwszego wspólnego raportu dla wszystkich krajów. Ocean Foundation z dumą bierze udział w tym międzynarodowym przedsięwzięciu mającym na celu rozwiązanie problemu diabła w szczegółach.


* Australia, Kanada, Chiny, Francja, Indonezja, Irlandia, Korea, Filipiny, Hiszpania i USA