Autor: Kate Maude
Przez większość dzieciństwa marzyłem o oceanie. Dorastając na małym przedmieściu Chicago, rodzinne wycieczki na wybrzeże zdarzały się tylko raz na dwa lub trzy lata, ale korzystałem z każdej okazji, aby dowiedzieć się więcej o środowisku morskim. Szokujące obrazy stworzeń głębinowych i wspaniała różnorodność raf koralowych, na które natknąłem się w książkach i w akwariach, zadziwiły mój młody umysł i sprawiły, że w wieku ośmiu lat zadeklarowałem zamiar zostania biologiem morskim wszystkim, którzy chcieli Słuchać.

Chociaż chciałbym powiedzieć, że spełniły się moje dziecinne deklaracje dotyczące przyszłej kariery zawodowej, nie jestem biologiem morskim. Jestem jednak następną najlepszą rzeczą: rzecznikiem morskim. Chociaż nie jest to mój oficjalny tytuł ani moja praca na pełny etat (w tej chwili byłby to plecak), uważam, że moja praca na rzecz oceanów jest jednym z moich najważniejszych i najbardziej satysfakcjonujących przedsięwzięć, i muszę podziękować The Ocean Foundation za udzielenie mi wiedzę niezbędną do odniesienia sukcesu jako adwokat.

Na studiach przez jakiś czas wahałem się między kierunkami, zanim zdecydowałem się na ukończenie studiów z geografii i nauk o środowisku. W 2009 roku przez semestr studiowałem za granicą w Nowej Zelandii. Wybierając zajęcia na semestr, skorzystałem z okazji, aby zapisać się na kurs biologii morskiej. Czysta radość, jaką czerpałem z przeglądania artykułów naukowych na temat wpływu zmian klimatu na strefy międzypływowe i badania obszarów pływowych pod kątem życia morskiego, utwierdziła mnie w pragnieniu zajęcia się sprawami morskimi i zacząłem szukać pracy na kolejny rok, która pozwól mi rozwijać moje zainteresowanie oceanem. Jesienią 2009 roku zacząłem pracować jako stażysta naukowy w The Ocean Foundation.

Mój czas w Ocean Foundation pozwolił mi poznać świat ochrony oceanów i poznać różne sposoby, w jakie naukowcy, organizacje, edukatorzy i osoby indywidualne działają na rzecz ochrony i odbudowy środowisk morskich. Szybko zdałem sobie sprawę, że ochrona oceanów nie wymaga ode mnie bycia biologiem morskim, a jedynie zaangażowanym, proaktywnym obywatelem. Zacząłem szukać sposobów na włączenie ochrony mórz do moich zajęć szkolnych i codziennego życia. Od napisania pracy naukowej na temat stanu cennych koralowców na zajęcia z biologii konserwatorskiej po zmianę spożycia owoców morza, wiedza zdobyta w Ocean Foundation pozwoliła mi być bardziej sumiennym obywatelem.

Po ukończeniu college'u zdecydowałem się zapisać do programu AmeriCorps na Zachodnim Wybrzeżu. W ciągu dziesięciu miesięcy wraz z zespołem 10 innych młodych ludzi ukończyłem prace związane z odbudową działu wodnego w Oregonie, pracowałem jako edukator środowiskowy w górach Sierra Nevada, pomagałem w utrzymaniu i eksploatacji parku w hrabstwie San Diego oraz spowodowałem katastrofę plan przygotowawczy dla organizacji non-profit w Waszyngtonie. Połączenie satysfakcjonującej pracy i niesamowitych lokalizacji ożywiło moje zainteresowanie pracą społeczną i pozwoliło mi mówić o ochronie oceanów w wielu różnych kontekstach tłumom, które normalnie mogą nie uważać ochrony oceanów za swój obowiązek.

Jako koordynator szkolenia usług dla mojego zespołu AmeriCorps organizowałem również wizyty w muzeach nauki z eksponatami dotyczącymi ekologii oceanów oraz organizowałem pokazy i dyskusje na temat filmów dokumentalnych, w tym The End of the Line, filmu, który po raz pierwszy obejrzałem w ramach mojej pracy w Fundacja Oceanu. Przekazałem kolegom z zespołu książkę Cztery ryby i pracowałem nad znaczeniem zdrowia oceanów dla naszych dni roboczych w dziale wodnym w Oregonie i edukacji środowiskowej, którą prowadziliśmy w górach Sierra Nevada. Chociaż w przeważającej części moje główne obowiązki nie obejmowały propagowania ochrony mórz, łatwo było mi to włączyć do mojej pracy, a moi odbiorcy docelowi byli otwarci i zainteresowani.

Po spędzeniu roku z dala od środkowego Atlantyku zdecydowałem się wrócić w te okolice, aby zapisać się do innego programu AmeriCorps. Maryland Conservation Corps, prowadzony przez Departament Zasobów Naturalnych Maryland, zapewnia młodym ludziom z różnych środowisk możliwość pracy w Parku Stanowym Maryland przez dziesięć miesięcy. Spośród wielu zadań, które wykonują członkowie Maryland Conservation Corps, renowacja Zatoki Chesapeake i praca edukacyjna są często uważane za najważniejsze. Począwszy od sadzenia trawy laurowej w Baltimore National Aquarium po prowadzenie programów dotyczących historii środowisk morskich na tym obszarze, Maryland Conservation Corps umożliwiło mi jednoczesne uczenie się i nauczanie opinii publicznej o znaczeniu środowiska morskiego dla zdrowia, dobrobytu i szczęście Marylandczyków. Chociaż moja praca nie koncentrowała się wyłącznie na ochronie mórz, odkryłem, że moja pozycja dała mi doskonałą platformę do popierania ochrony zasobów przybrzeżnych naszego kraju.

Nadal mam dni, kiedy tęsknię za powrotem do mojego marzenia z dzieciństwa o zostaniu biologiem morskim, ale teraz zdaję sobie sprawę, że nie muszę nim być, aby pomóc chronić ocean. Czas spędzony w The Ocean Foundation pomógł mi zdać sobie sprawę, że mówienie w imieniu oceanu, nawet jeśli takie dyskusje są nieformalne lub stanowią tylko część mojej pracy, jest o wiele lepsze niż przepuszczanie takich okazji. Praktyka w The Ocean Foundation dała mi narzędzia, dzięki którym stałam się orędowniczką oceanów we wszystkich aspektach mojego życia i wiem, że poczucie zdumienia, jakie odczuwam, odkrywając nowe wybrzeże lub czytając o niedawnym odkryciu oceanicznym, sprawi, że będę opowiadać się za wody naszego świata w nadchodzących latach.

Kate Maude pracowała jako stażystka naukowa TOF w 2009 i 2010 roku, aw maju 2010 roku ukończyła Uniwersytet George'a Washingtona, uzyskując stopnie naukowe z nauk o środowisku i geografii. Po ukończeniu studiów spędziła dwa lata jako członek AmeriCorps na Zachodnim Wybrzeżu iw Maryland. Niedawno wróciła z trzymiesięcznej pracy jako wolontariuszka na ekologicznych farmach w Nowej Zelandii i obecnie mieszka w Chicago.