Autorzy: Ruben Zondervan, Leopoldo Cavaleri Gerhardinger, Isabel Torres de Noronha, Mark Joseph Spalding, Oran R Young
Nazwa publikacji: International Geosfera-Biosfera Programme, Global Change Magazine, wydanie 81
Data publikacji: wtorek, 1 października 2013 r

Kiedyś uważano, że ocean jest bezdennym zasobem, który należy dzielić i wykorzystywać narody i ich ludy. Teraz wiemy lepiej. Ruben Zondervan, Leopoldo Cavaleri Gerhardinger, Isabel Torres de Noronha, Mark Joseph Spalding i Oran R Young badają, jak zarządzać i chronić środowisko morskie naszej planety. 

Kiedyś my, ludzie, myśleliśmy, że Ziemia jest płaska. Nie wiedzieliśmy, że oceany rozciągają się daleko poza horyzont, pokrywając około 70% powierzchni planety i zawierając ponad 95% jej wody. Kiedy pierwsi odkrywcy dowiedzieli się, że planeta Ziemia jest kulą, oceany przekształciły się w ogromną dwuwymiarową powierzchnię, w dużej mierze niezbadaną – klacz incognitum.

Dzisiaj śledziliśmy kursy na wszystkich morzach i sondowaliśmy niektóre z największych głębi oceanów, uzyskując bardziej trójwymiarową perspektywę wody otaczającej planetę. Teraz wiemy, że wzajemne powiązania tych wód i systemów oznaczają, że Ziemia naprawdę ma tylko jeden ocean. 

Chociaż musimy jeszcze zrozumieć głębię i powagę zagrożeń stwarzanych przez globalne zmiany dla systemów morskich naszej planety, wiemy wystarczająco dużo, aby zdać sobie sprawę, że ocean jest zagrożony w wyniku nadmiernej eksploatacji, zanieczyszczenia, niszczenia siedlisk i skutków zmiany klimatu. I wiemy wystarczająco dużo, aby przyznać, że istniejące zarządzanie oceanami jest żałośnie niewystarczające, aby stawić czoła tym zagrożeniom. 

Tutaj definiujemy trzy główne wyzwania w zarządzaniu oceanami, a następnie określamy pięć analitycznych problemów zarządzania, którymi należy się zająć, zgodnie z projektem Earth System Governance Project, w celu ochrony złożonego, wzajemnie połączonego oceanu Ziemi. 

Układanie wyzwań
Tutaj rozważamy trzy priorytetowe wyzwania w zarządzaniu oceanami: rosnącą presję, potrzebę wzmocnionej globalnej koordynacji w odpowiedziach na zarządzanie oraz wzajemne powiązania systemów morskich.

Pierwsze wyzwanie wiąże się z potrzebą uregulowania rosnącego wykorzystania systemów morskich przez ludzi, które kontynuują naszą nadmierną eksploatację zasobów oceanów. Ocean jest doskonałym przykładem tego, jak dobra uniwersalne mogą zostać wyczerpane, nawet jeśli istnieją pewne zasady ochronne, czy to formalne prawa, czy nieformalne samorządy społeczności. 

Z geograficznego punktu widzenia każde nadmorskie państwo narodowe ma suwerenność nad własnymi wodami przybrzeżnymi. Jednak poza wodami krajowymi systemy morskie obejmują morza pełne i dno morskie, które podlegają Konwencji Narodów Zjednoczonych o prawie morza (UNCLOS) ustanowionej w 1982 r. Dno oceaniczne i wody znajdujące się poza jurysdykcją krajową najczęściej nie nadają się do świadomego samorządu społeczności; w związku z tym przepisy, które nakładają kary w takich okolicznościach, mogą być bardziej przydatne w powstrzymywaniu nadmiernej eksploatacji. 

Przypadki handlu morskiego, zanieczyszczenia mórz oraz gatunków wędrownych i zasobów ryb przekraczających granice pokazują, że wiele problemów wykracza poza granice wód państw nadbrzeżnych i pełnego morza. Te skrzyżowania generują drugi zestaw wyzwań, które wymagają koordynacji między poszczególnymi narodami przybrzeżnymi i całą społecznością międzynarodową. 

Systemy morskie są również połączone z systemami atmosferycznymi i lądowymi. Emisje gazów cieplarnianych zmieniają cykle biogeochemiczne Ziemi i ekosystemy. W skali globalnej najważniejszymi konsekwencjami tych emisji są zakwaszenie oceanów i zmiany klimatu. Ten trzeci zestaw wyzwań wymaga systemów zarządzania zdolnych do rozwiązywania powiązań między głównymi składnikami systemów naturalnych Ziemi w czasach znaczących i przyspieszających zmian. 


NL81-OG-marinemix.jpg


Mieszanka morska: próbka międzynarodowych, krajowych i regionalnych organów rządowych, organizacji pozarządowych, naukowców, przedsiębiorstw i innych podmiotów, które uczestniczą w kwestiach zarządzania oceanami. 


Analiza problemów do rozwiązania
Projekt zarządzania systemem Ziemi podejmuje kroki w celu rozwiązania trzech głównych wyzwań, które przedstawiamy powyżej. Rozpoczęty w 2009 roku, dziesięcioletni główny projekt Międzynarodowego Programu Wymiarów Ludzkich dotyczących Globalnych Zmian Środowiskowych skupia setki badaczy z całego świata. Z pomocą grupy zadaniowej ds. zarządzania oceanami projekt dokona syntezy badań z zakresu nauk społecznych dotyczących tematów istotnych dla naszych wyzwań, w tym fragmentacji reżimu; zarządzanie obszarami poza jurysdykcją krajową; polityki w zakresie rybołówstwa i wydobycia surowców mineralnych; oraz rolę interesariuszy handlowych lub pozarządowych (takich jak rybacy lub przedsiębiorstwa turystyczne) w zrównoważonym rozwoju. 

Grupa zadaniowa opracuje również ramy badawcze projektu, w których priorytetowo traktuje się pięć współzależnych problemów analitycznych w ramach złożonych zagadnień zarządzania oceanami. Przejrzyjmy je pokrótce.

Pierwszym problemem jest badanie ogólnych struktur zarządzania lub architektury związanej z oceanem. „Konstytucja oceanu”, UNCLOS, określa ogólny zakres uprawnień w zakresie zarządzania oceanami. Kluczowe aspekty UNCLOS obejmują rozgraniczenie jurysdykcji morskich, sposób interakcji między państwami narodowymi oraz ogólne cele zarządzania oceanami, a także przypisanie określonych obowiązków organizacjom międzyrządowym. 

Ale ten system stał się przestarzały, ponieważ ludzie stali się wydajniejsi niż kiedykolwiek w pozyskiwaniu zasobów morskich, a sposoby wykorzystania systemów morskich przez ludzi (takie jak odwierty ropy naftowej, rybołówstwo, turystyka na rafach koralowych i morskie obszary chronione) nakładają się i kolidują. Przede wszystkim system nie uwzględnił niezamierzonego wpływu działalności człowieka na ocean w wyniku interakcji lądu i powietrza: antropogenicznych emisji gazów cieplarnianych. 

Drugim problemem analitycznym jest kwestia agencji. Obecnie na oceany i inne systemy ziemskie wpływają biurokracje międzyrządowe, rządy lokalne lub na poziomie społeczności, partnerstwa publiczno-prywatne i sieci naukowe. Na oceany mają również wpływ czysto prywatne podmioty, takie jak duże przedsiębiorstwa, rybacy i indywidualni eksperci. 

Historycznie rzecz biorąc, takie grupy pozarządowe, aw szczególności hybrydowe partnerstwa publiczno-prywatne, miały silny wpływ na zarządzanie oceanami. Na przykład Holenderska Kompania Wschodnioindyjska, założona w 1602 r., otrzymała od rządu holenderskiego monopol na handel z Azją, a także uprawnienia zwykle zarezerwowane dla państw, w tym mandat do negocjowania traktatów, monet i zakładania kolonii. Oprócz swojej państwowej władzy nad zasobami morskimi, firma jako pierwsza podzieliła się swoimi zyskami z osobami prywatnymi. 

Dziś prywatni inwestorzy ustawiają się w kolejce, aby pozyskać zasoby naturalne na farmaceutyki i prowadzić wydobycie głębinowe, mając nadzieję na czerpanie zysków z tego, co powinno być uważane za dobro uniwersalne. Te i inne przykłady wyraźnie pokazują, że zarządzanie oceanami może odgrywać rolę w wyrównywaniu szans.

Trzecim problemem jest adaptacyjność. Termin ten obejmuje pokrewne koncepcje, które opisują, w jaki sposób grupy społeczne reagują lub przewidują wyzwania wynikające ze zmian środowiskowych. Pojęcia te obejmują podatność, odporność, adaptację, solidność i zdolność adaptacyjną lub społeczne uczenie się. System rządzenia musi być sam w sobie adaptacyjny, a także rządzić sposobem, w jaki adaptacja się odbywa. Na przykład, podczas gdy połowy mintaja na Morzu Beringa przystosowały się do zmian klimatu poprzez przemieszczanie się na północ, rządy USA i Rosji najwyraźniej tego nie zrobiły: oba narody spierają się o prawa połowowe w oparciu o położenie geograficzne łowisk i sporne granice ich wód przybrzeżnych .

Czwarty to odpowiedzialność i legitymacja, nie tylko w kategoriach politycznych, ale także w sensie geograficznym dla oceanu: te wody są poza państwem narodowym, otwarte dla wszystkich i do nikogo nie należą. Ale jeden ocean implikuje wzajemne powiązania geografii i mas wodnych, ludów oraz naturalnych żywych i nieożywionych zasobów. Te wzajemne powiązania nakładają dodatkowe wymagania na procesy rozwiązywania problemów, aby radzić sobie z różnymi możliwościami, obowiązkami i interesami interesariuszy. 

Przykładem jest niedawny „nieuczciwy” eksperyment nawożenia oceanów na kanadyjskim wybrzeżu, gdzie prywatna firma zaszczepiła wody oceaniczne żelazem w celu zwiększenia sekwestracji węgla. Było to szeroko zgłaszane jako nieuregulowany eksperyment „geoinżynieryjny”. Kto ma prawo eksperymentować z oceanem? A kto może zostać ukarany, jeśli coś pójdzie nie tak? Te rozwijające się konflikty podsycają przemyślaną debatę na temat odpowiedzialności i zasadności. 

Ostatnim problemem analitycznym jest alokacja i dostęp. Kto dostaje co, kiedy, gdzie i jak? Prosty dwustronny traktat dzielący ocean z korzyścią dla dwóch krajów kosztem wszystkich innych nigdy nie zadziałał, co odkryli wieki temu Hiszpanie i Portugalczycy. 

Po eksploracjach Kolumba oba kraje zawarły traktat z Tordesillas z 1494 r. I traktat z Saragossy z 1529 r. Ale potęgi morskie Francji, Anglii i Holandii w dużej mierze zignorowały dwustronny podział. Zarządzanie oceanami w tamtym czasie opierało się de facto na prostych zasadach, takich jak „zwycięzca bierze wszystko”, „kto pierwszy, ten lepszy” i „wolność mórz”. Obecnie potrzebne są bardziej wyrafinowane mechanizmy podziału odpowiedzialności, kosztów i ryzyka związanego z oceanem, a także zapewnienia sprawiedliwego dostępu do usług i korzyści płynących z oceanu. 

Nowa era zrozumienia
Dzięki zwiększonej świadomości stojących przed nimi wyzwań naukowcy zajmujący się naukami przyrodniczymi i społecznymi poszukują konsiliencji w celu skutecznego zarządzania oceanami. Angażują się również z zainteresowanymi stronami w prowadzenie badań. 

Na przykład w ramach projektu IGBP Integrated Marine Biogeochemistry and Ecosystem Research (IMBER) opracowuje się ramy o nazwie IMBER-ADApt w celu zbadania kształtowania polityki na rzecz lepszego zarządzania oceanami. Niedawno utworzony Future Ocean Alliance (FOA) zrzesza również organizacje, programy i osoby prywatne w celu zintegrowania określonych dyscyplin i ich wiedzy w celu usprawnienia dialogu na temat zarządzania oceanami i wspierania decydentów. 

Misją FOA jest „wykorzystanie innowacyjnych technologii informacyjnych do zbudowania integracyjnej społeczności – globalnej sieci wiedzy o oceanach – zdolnej do szybkiego, skutecznego i sprawiedliwego rozwiązywania pojawiających się problemów związanych z zarządzaniem oceanami”. Sojusz będzie dążył do pomocy na najwcześniejszych etapach podejmowania decyzji, aby wzmocnić zrównoważony rozwój oceanów od poziomu lokalnego do globalnego. FOA łączy producentów i konsumentów wiedzy oraz sprzyja współpracy między licznymi organizacjami i osobami. Organizacje obejmują Międzyrządową Komisję Oceanograficzną ONZ; Komisja Benguela; Projekt dużego ekosystemu morskiego Agulhas and Somali Currents; ocena zarządzania oceanami w ramach programu oceny wód transgranicznych Globalnego Instrumentu Ochrony Środowiska; projekt interakcji ląd-ocean w strefie przybrzeżnej; portugalska Dyrekcja Generalna ds. Polityki Oceanicznej; Luso-Amerykańska Fundacja Rozwoju; i The Ocean Foundation, między innymi. 

Członkowie FOA, w tym Earth System Governance Project, badają sposoby przyczynienia się do rozwoju programu badań oceanów w ramach inicjatywy Future Earth. W następnej dekadzie inicjatywa Future Earth będzie idealną platformą skupiającą naukowców, decydentów i innych interesariuszy w celu opracowania rozwiązań problemów morskich. 

Razem możemy zapewnić wiedzę i narzędzia potrzebne do skutecznego zarządzania oceanami w antropocenie. Ta epoka, na którą wpływ miał człowiek, to mare incognitum – niezbadane morze. Ponieważ złożone systemy naturalne, w których żyjemy, zmieniają się pod wpływem działalności człowieka, nie wiemy, co się stanie, zwłaszcza z ziemskim oceanem. Ale terminowe i adaptacyjne procesy zarządzania oceanami pomogą nam poruszać się po antropocenie.

Inne dokumenty