49 lat temu film „Absolwent” po raz pierwszy pojawił się w kinach w USA i tym samym uświęcił słynną wypowiedź pana McGuire'a o przyszłych możliwościach — to tylko jedno słowo: „Plastik”. Oczywiście nie mówił o oceanie. Ale mógł nim być.  

 

Niestety, tworzywa sztuczne definiują nasz przyszły ocean. Duże kawałki i małe kawałki, nawet mikrokulki i mikroplastiki, utworzyły rodzaj globalnej miazmy, która zakłóca życie w oceanach, tak jak ładunki elektrostatyczne zakłócają komunikację. Tylko gorzej. Mikrowłókna znajdują się w mięsie naszych ryb. Plastik w naszych ostrygach. Tworzywa sztuczne zakłócają żerowanie, żłobki i wzrost.   

 

Tak więc, myśląc o tworzywach sztucznych i o tym, jak ogromny jest to naprawdę problem, muszę powiedzieć, że jestem wdzięczny wszystkim, którzy pracują nad znalezieniem rozwiązań dla tworzyw sztucznych w oceanach, i jestem równie wdzięczny wszystkim, którzy pomagają utrzymać tworzywa sztuczne z dala od środowiska. ocean. To znaczy każdego, kto dba o swoje śmieci, unika plastiku jednorazowego użytku, zbiera śmieci i niedopałki papierosów oraz wybiera produkty niezawierające mikrokuleczek. Dziękuję.  

IMG_6610.jpg

Cieszymy się, że możemy uczestniczyć w rozmowach fundatorów na temat tego, gdzie fundacje mogą skutecznie inwestować w tworzywa sztuczne. Istnieją wielkie organizacje, które wykonują dobrą robotę na każdym poziomie. Cieszymy się z postępów w zakresie zakazu stosowania mikrokulek i mamy nadzieję, że inne środki legislacyjne również zadziałają. Jednocześnie smutne jest to, że w niektórych stanach, takich jak Floryda, społeczności nadbrzeżne nie mogą zakazać stosowania tworzyw sztucznych jednorazowego użytku, bez względu na to, ile będzie to kosztowało ich lub nasz ocean, aby zaradzić skutkom niewłaściwej utylizacji.  

 

Jedną z rzeczy, które można zauważyć na naszych obszarach przybrzeżnych, jest to, ile pracy wymaga utrzymanie plaż w czystości, aby ludzie mogli się nimi cieszyć. Jedna z ostatnich recenzji plaży online, którą przeczytałem, powiedziała 
„Plaża nie była grabiona, wszędzie pełno było wodorostów i śmieci, a na parkingu były puste butelki, puszki i potłuczone szkło. Nie wrócimy.”  

IMG_6693.jpg

We współpracy z JetBlue, The Ocean Foundation skupia się na tym, ile kosztują społeczności przybrzeżne utratę dochodów, gdy plaże wyglądają na brudne. Wodorosty są sprawą natury, podobnie jak piasek, morze, muszle i niebo. Miot nie. Oczekujemy, że społeczności wyspiarskie i przybrzeżne odniosą znaczne korzyści ekonomiczne z lepszego gospodarowania odpadami. A niektóre z tych rozwiązań to przede wszystkim minimalizacja odpadów i upewnienie się, że są one właściwie wychwytywane. Wszyscy możemy być częścią tego rozwiązania.