Wendy Williams
Relacja z 5. Międzynarodowego Sympozjum Koralowców Głębinowych, Amsterdam

„Starożytne rafy koralowe” autorstwa Heinricha Hardera (1858-1935) (The Wonderful Paleo Art of Heinrich Harder) [domena publiczna], za pośrednictwem Wikimedia Commons

„Starożytne rafy koralowe” autorstwa Heinricha Hardera (1858-1935) (The Wonderful Paleo Art of Heinrich Harder)

AMSTERDAM, NL, 3 kwietnia 2012 — Nieco ponad 65 milionów lat temu meteoryt uderzył w morze u wybrzeży dzisiejszego meksykańskiego półwyspu Jukatan. Wiemy o tym wydarzeniu, ponieważ zderzenie spowodowało eksplozję energii, która położyła światową warstwę irydu.

 

Po zderzeniu nastąpiło wyginięcie, w wyniku którego zniknęły wszystkie dinozaury (z wyjątkiem ptaków). W morzach wymarły dominujące amonity, podobnie jak wiele głównych drapieżników, takich jak super-wielkie plezjozaury. Aż 80 do 90 procent gatunków morskich mogło wyginąć.

Ale jeśli planeta po zderzeniu była światem śmierci, to była też światem możliwości.

Zaledwie kilka milionów lat później, na głębokim dnie morskim dzisiejszego miasta Faxe w Danii (był to bardzo, bardzo ciepły okres na planecie, a poziom mórz był znacznie wyższy), niektóre bardzo osobliwe koralowce ustanowiły przyczółek. Zaczęli budować kopce, które z każdym mijającym tysiącleciem stawały się coraz szersze i wyższe, stając się w końcu, zgodnie z naszym nowoczesnym sposobem myślenia, fantastycznymi kompleksami mieszkalnymi, w których gościły wszelkiego rodzaju organizmy morskie.

Kopce stały się punktami zbornymi. Do systemu dołączyły inne koralowce, a także wiele innych rodzajów gatunków morskich. Kandelabr dendrofilii doskonale sprawdził się jako oprawa architektoniczna. Zanim planeta ponownie ostygła, poziom mórz spadł, a te koralowe domy mieszkalne, te wczesne kenozoiczne miasta kooperacyjne, pozostały wysokie i suche, osiedliło się tu dobrze ponad 500 różnych gatunków morskich.

Przenieś się do naszego własnego XXI wieku. Według duńskiego badacza Bodila Wesenberga Lauridsena z Uniwersytetu w Kopenhadze, który przemawiał na spotkaniu badaczy koralowców zimnowodnych zebranych w tym tygodniu w Amsterdamie, długotrwałe wydobycie przemysłowe stworzyło „największą dziurę wykonaną przez człowieka w Danii”.

Kiedy naukowcy zaczęli badać tę „dziurę” i inne pobliskie struktury geologiczne, zdali sobie sprawę, że te starożytne kopce koralowców, których historia sięga 63 milionów lat, są najstarszymi znanymi i mogą oznaczać pierwszy etap promieniowania nowo wyewoluowanej ekostruktury.

Spośród gatunków znalezionych do tej pory przez naukowców w starożytnym „kompleksie mieszkalnym” większość nie została jeszcze zidentyfikowana.

Co więcej, duński naukowiec powiedział swoim słuchaczom, że wiele innych skamieniałości prawdopodobnie nadal znajduje się w kopcach, czekając na odkrycie. W niektórych miejscach zachowanie kopców nie było dobre, ale inne części kopców stanowią najlepsze miejsca do badań.

Czy są jacyś paleontolodzy morscy szukający projektu?