Autor: Mark J. Spalding, prezes

Miałem wielkie szczęście spędzić pierwszą część tego tygodnia na specjalnym spotkaniu z naszymi partnerami w międzynarodowym oddziale US Fish and Wildlife Service. Spotkanie, którego współgospodarzem była Organizacja Państw Amerykańskich, celebrowało wysiłki na rzecz ochrony wędrownych gatunków półkuli zachodniej. Zgromadziło się około dwudziestu osób reprezentujących 6 krajów, 4 organizacje pozarządowe, 2 departamenty gabinetu USA i sekretariaty 3 konwencji międzynarodowych. Wszyscy jesteśmy członkami komitetu sterującego WHMSI, Western Hemisphere Migratory Species Initiative. Zostaliśmy wybrani przez naszych rówieśników, aby pomóc kierować rozwojem Inicjatywy i utrzymywać komunikację z zainteresowanymi stronami między konferencjami. 

Wszystkie kraje na półkuli zachodniej mają wspólne dziedzictwo biologiczne, kulturowe i gospodarcze — poprzez nasze ptaki wędrowne, wieloryby, nietoperze, żółwie morskie i motyle. WHMSI powstało w 2003 roku, aby promować współpracę w zakresie ochrony tych wielu gatunków, które poruszają się bez względu na granice polityczne na szlakach geograficznych i wzorcach czasowych, które powstają od wieków. Ochrona oparta na współpracy wymaga, aby narody uznawały gatunki transgraniczne i dzieliły się lokalną wiedzą na temat potrzeb siedliskowych i zachowań gatunków w tranzycie. Podczas dwudniowego spotkania słyszeliśmy o wysiłkach na półkuli przedstawicieli Paragwaju, Chile, Urugwaju, Salwadoru, Dominikany i St. Lucia, a także Sekretariatu CITES, Konwencji o gatunkach wędrownych, USA, American Bird Conservancy, Międzyamerykańska konwencja o ochronie i ochronie żółwi morskich oraz Towarzystwo Ochrony i Studiów nad Ptakami Karaibów.

Od Arktyki po Antarktydę ryby, ptaki, ssaki, żółwie morskie, walenie, nietoperze, owady i inne gatunki wędrowne świadczą usługi ekologiczne i gospodarcze wspólne dla krajów i mieszkańców półkuli zachodniej. Są źródłem pożywienia, środków do życia i rekreacji oraz mają ważną wartość naukową, gospodarczą, kulturową, estetyczną i duchową. Pomimo tych korzyści wiele wędrownych gatunków dzikich zwierząt jest coraz bardziej zagrożonych przez nieskoordynowane zarządzanie na szczeblu krajowym, degradację i utratę siedlisk, inwazyjne gatunki obce, zanieczyszczenie, nadmierne polowania i połowy, przyłowy, niezrównoważone praktyki w zakresie akwakultury oraz nielegalne zbiory i handel.

Podczas tego spotkania komitetu sterującego spędziliśmy dużo czasu pracując nad zestawem zasad i powiązanych działań na rzecz ochrony ptaków wędrownych, które należą do gatunków o szczególnym znaczeniu na naszej półkuli. Setki gatunków migruje w różnych porach roku. Migracje te stanowią sezonowe źródło potencjalnych dochodów z turystyki i stanowią wyzwanie dla zarządzania, biorąc pod uwagę, że gatunki te nie są rezydentami i może być trudno przekonać społeczności o ich wartości lub skoordynować ochronę odpowiednich rodzajów siedlisk.

Ponadto istnieją kwestie wpływu nieskrępowanego rozwoju i handlu gatunkami dla celów spożywczych lub innych. Na przykład byłem zaskoczony, gdy dowiedziałem się, że żółwie — wszelkiego rodzaju — znajdują się na szczycie listy zagrożonych gatunków kręgowców na całej półkuli. Poprzednie zapotrzebowanie na zaopatrzenie sklepów zoologicznych zostało zastąpione popytem na żółwie słodkowodne jako przysmak do spożycia przez ludzi - co doprowadziło do katastrofy populacji tak tragicznej, że Stany Zjednoczone przy wsparciu Chin zaproponowały środki nadzwyczajne w celu ochrony żółwi na następnym spotkaniu stron ww Konwencja o międzynarodowym handlu gatunkami zagrożonymi wyginięciem (CITES) w marcu. Na szczęście popyt można w dużej mierze zaspokoić poprzez ścisłe przestrzeganie zasad zakupu żółwi hodowlanych, a dzikim populacjom można dać szansę na odbudowę przy wystarczającej ochronie siedlisk i eliminacji odłowów.

Dla tych z nas, którzy zajmują się ochroną mórz, w naturalny sposób koncentrujemy się na potrzebach zwierząt morskich — ptaków, żółwi morskich, ryb i ssaków morskich — które każdego roku migrują na północ i południe. Tuńczyk błękitnopłetwy migruje z Zatoki Meksykańskiej, gdzie się rozmnaża, do Kanady w ramach swojego cyklu życiowego. Groupery rozmnażają się w skupiskach u wybrzeży Belize i rozpraszają się na inne obszary. Każdego roku tysiące żółwi wracają do domu na plaże lęgowe wzdłuż wybrzeży Karaibów, Atlantyku i Pacyfiku, aby złożyć jaja, a około 8 tygodni później ich pisklęta robią to samo.

Wieloryby szare, które zimują w Baja, aby rozmnażać się i rodzić młode, spędzają lato tak daleko na północy, jak Alaska, migrując wzdłuż wybrzeża Kalifornii. Płetwale błękitne migrują, aby żerować w wodach Chile (w rezerwacie, którego założeniem z dumą była organizacja The Ocean Foundation), aż do Meksyku i dalej. Ale wciąż niewiele wiemy o zachowaniach godowych lub terenach lęgowych tego największego zwierzęcia na Ziemi.

Po spotkaniu WHMSI 4 w Miami, które odbyło się w grudniu 2010 r., opracowaliśmy ankietę mającą na celu określenie najpilniejszych problemów w sektorze morskim, co z kolei pozwoliło nam napisać zapytanie ofertowe na propozycje programu małych grantów do pracy nad tymi priorytetami . Wyniki badania wskazały następujące kategorie gatunków wędrownych i siedliska budzące największe obawy:

  1. Małe ssaki morskie
  2. Rekiny i płaszczki
  3. Duże ssaki morskie
  4. Rafy koralowe i lasy namorzynowe
  5. Plaże (w tym plaże lęgowe)
    [Uwaga: żółwie morskie zajęły najwyższe miejsce w rankingu, ale były objęte innymi funduszami]

W związku z tym na spotkaniu w tym tygodniu omówiliśmy i wybraliśmy do dofinansowania 5 z 37 doskonałych propozycji skoncentrowanych na budowaniu potencjału, aby lepiej sprostać tym priorytetom poprzez znaczną poprawę ich ochrony.

Narzędziami, którymi wspólnie dysponujemy, są:

  1. Ustanowienie obszarów chronionych w granicach państwowych, zwłaszcza tych, które są potrzebne do spraw hodowlanych i szkółkarskich
  2. Korzystanie z RAMSAR, CITES, Światowego Dziedzictwa i innych ochronnych międzynarodowych konwencji i oznaczeń w celu wspierania współpracy i egzekwowania
  3. Dzielenie się danymi naukowymi, zwłaszcza dotyczącymi potencjalnych poważnych zmian we wzorcach migracyjnych spowodowanych zmianami klimatycznymi.

Dlaczego zmiana klimatu? Gatunki wędrowne są ofiarami najbardziej widocznych obecnie skutków naszego zmieniającego się klimatu. Naukowcy uważają, że pewne cykle migracyjne są wyzwalane zarówno przez długość dnia, jak i przez temperaturę. Może to prowadzić do poważnych problemów dla niektórych gatunków. Na przykład wczesna wiosenna odwilż na północy może oznaczać wcześniejsze kwitnienie kluczowych roślin pomocniczych, a zatem motyle przybywające w „zwykłym” czasie z południa nie mają nic do jedzenia i być może ich jaja wylęgowe też nie będą. Wczesna wiosenna odwilż może oznaczać, że wiosenne powodzie wpływają na pożywienie dostępne na przybrzeżnych bagnach wzdłuż szlaków ptaków wędrownych. Burze o nietypowych porach roku – np. tornada na długo przed „normalnym” sezonem tornad – mogą zdmuchnąć ptaki daleko od znanych tras lub uziemić je na niebezpiecznym terytorium. Nawet ciepło wytwarzane przez gęsto zaludnione obszary miejskie może zmienić wzorce opadów w odległości tysięcy kilometrów i wpłynąć na dostępność zarówno pożywienia, jak i siedlisk dla migrujących gatunków. W przypadku wędrownych zwierząt morskich zmiany składu chemicznego, temperatury i głębokości oceanów mogą wpływać na wszystko, od sygnałów nawigacyjnych, przez zaopatrzenie w żywność (np. zmianę wzorców siedlisk ryb), po odporność na zdarzenia niepożądane. Z kolei, gdy te zwierzęta się dostosują, działania oparte na ekoturystyce mogą również wymagać zmiany - w celu utrzymania ekonomicznych podstaw ochrony gatunków.

Popełniłem błąd opuszczając pokój na kilka minut ostatniego ranka spotkania i tym samym zostałem mianowany przewodniczącym Komitetu Morskiego WHMSI, któremu oczywiście mam zaszczyt służyć. Mamy nadzieję, że w ciągu najbliższego roku wypracujemy zasady i priorytety działań zbliżone do prezentowanych przez osoby zajmujące się ptakami wędrownymi. Niektóre z nich bez wątpienia będą obejmowały lepsze poznanie sposobów, w jakie każdy z nas może wspierać różnorodną i barwną gamę gatunków wędrownych, które w równym stopniu zależą od dobrej woli naszych sąsiadów z północy i południa, jak i od naszej własnej dobrej woli i zaangażowania w ich ochronę .

Ostatecznie obecnym zagrożeniom dla wędrownej fauny i flory można skutecznie zaradzić tylko wtedy, gdy kluczowi interesariusze zainteresowani ich przetrwaniem będą współpracować jako sojusz strategiczny, dzieląc się informacjami, doświadczeniami, problemami i rozwiązaniami. Z naszej strony WHMSI dąży do:

  1. Budowanie zdolności kraju do ochrony wędrownej fauny i flory oraz zarządzania nią
  2. Poprawa komunikacji między półkulami w kwestiach ochrony będących przedmiotem wspólnego zainteresowania
  3. Wzmocnienie wymiany informacji potrzebnych do świadomego podejmowania decyzji
  4. Zapewnij forum, na którym można zidentyfikować i rozwiązać pojawiające się problemy